Alert drogowy – zwężenie na Alei Piłsudskiego!!!
03.Kwi.2011 - komentarzy 10
Uwaga kierowcy, w nadchodzącym tygodniu czekają nas dwie zmiany:
To niestety nie był żart prima aprilisowy ze strony GDDKiA. Zwężenie Alei Piłsudskiego w najbliższy wtorek stanie się faktem. Budowa Węzła Marki wchodzi w decydującą fazę, w związku z tym zostanie zwężona Aleja Piłsudskiego w rejonie wiaduktu Trasy Toruńskiej do jednego pasa w każdym kierunku. 5.04.2011 drogowcy zamkną wewnętrzne pasy pod wiaduktem, pozostawiając po jednym pasie w każdym kierunku. Zwężenie w tym miejscu zniknie dopiero w kwietniu 2012! Zmiana ta jest wprowadzana w okresie budowy kanalizacji, między innymi zamknięcia „małej obwodnicy” (ul. Okólnej). Z dużym prawdopodobieństwem od wtorku, czeka nas kolejny etap drogowego kataklizmu.
Druga to, korekta toru jazdy w okolicy ul. Ostródzkiej (w pobliżu budowanej kładki dla pieszych) – ma być prościej.
Utrudnienia wprowadzane 05.04.2011: Zwężenie Alei Piłsudskiego w rejonie wiaduktu Trasy Toruńskiej.
Wpływ utrudnień z punktu widzenia mieszkańców Marek: DUŻY
Czas trwania utrudnień: do kwietnia 2012
Informacja ze strony projektu:
Od dnia 05.04.2011r. godz. 12.00 planowane jest wprowadzenie czasowej organizacji ruchu na ul. Piłsudskiego w Markach. Zmiana polegać będzie na zamknięciu wewnętrznych pasów ruchu w obu kierunkach, na odcinku ok. 50 mb w rejonie nowobudowanego wiaduktu w ciągu przebudowywanej trasy S-8. Kierowcy będą poruszali się po jednym pasie ruchu w obu kierunkach. Powyższe związane jest z remontem starego i budową nowego obiektu.
Zmiana potrwa do kwietnia 2012r.
Utrudnienia wprowadzane 04.04.2011: Zmiana organizacji ruchu w rejonie ul. Ostródzkiej, w pobliżu budowanej kładki dla pieszych.
Wpływ utrudnień z punktu widzenia mieszkańców Marek: niski
Czas trwania utrudnień: do sierpnia 2011
Informacja ze strony projektu:
Od dnia 04.04.2011r. godz. 12.00 planowane jest wprowadzenie czasowej zmiany w organizacji ruchu na Trasie Toruńskiej, polegającej na korekcie toru jazdy w kierunku Marek w rejonie nowobudowanej kładki dla pieszych przy ul. Ostródzkiej. Kierowcy będą poruszali się nadal dwoma pasami ruchu. Powyższe związane jest z budową kładki dla pieszych. Zmiana potrwa do sierpnia 2011r.
3 kwietnia 2011 o godz. 22:13
to chyba żart…,jeśli nie ,to jasny szlag trafi kierowców szczególnie weekendowców.
4 kwietnia 2011 o godz. 9:29
Przedstawiam fragment Kuriera TVP3 na temat zwężenia Al. Piłsudskiego w Markach:
http://www.youtube.com/watch?v=RWlV_3StYMI&feature=youtube_gdata
4 kwietnia 2011 o godz. 14:16
Komuś należy się drogowy nobel za koordynację:
1. dla GDDKiA – za zakorkowanie krajowej ósemki na rok z powodu 50-metrowego odcinka rury z gównami pod wiaduktem przy M1; próbka tego kataklizmu była latem 2010 r., gdy remontowano nawierzchnię w odcinkach po 100-500 m.: W PIĄTKOWE POPOŁUDNIA zwężano WYJAZD z Warszawy, natomiast w PONIEDZIAŁKOWE PORANKI zamykano WJAZD do Warszawy – i to z trzech pasów do jednego. 2. dla ZDP Wolomin – za kładzenie W TYM SAMYM CZASIE kanalizacji na jedynej drodze ucieczki z w/w piekła – na Okólnej: maszyny stoją od dwóch tygodni i psa z kulawą nogą nie spotkasz.
KIEDY W KOŃCU KTOKOLWIEK Z NICH POMYŚLI ???
5 kwietnia 2011 o godz. 8:07
To masakra, korki i tak są przy, momentami 6’ściu, a stale przy 4 pasach ruchu, przy jednym to będzie koniec
5 kwietnia 2011 o godz. 9:44
Wpisywałem się już na forum marckim na gazeta.pl w tym temacie – dzwoniłem do mazowieckiego oddziału GDDKiA, ponoć rok mają trwać tam prace, zwężenie ma być tylko w koniecznych przypadkach – co jak rozumiem, oznacza cały rok zwężenia. Proponuję robić dokumentację foto tych prac i sprawdzać, czy faktycznie prace wymagają takiego zwężenia. Nie rozumiem też, dlaczego wiadukt nad Trasą Toruńską w ciągu ulicy Głębockiej można budować przy otwartych dwóch pasach Trasy Toruńskiej. Wykonawca i inwestor ewidentnie poszli po najmniejszej linii oporu, przecież pod wiaduktem nad Al. Piłsudskiego jest dużo miejsca na dorzucenie tymczasowego pasa. Rozwiązań jest wiele, nawet ruch wahadłowy – rano dwa pasy do miasta, po 15 – dwa pasy w kierunku Radzymina (takie rozwiązanie było podczas remontu wiaduktu kolejowego na Radzymińskiej koło Tesco). Coś trzeba zrobić, ale z naszym głosem mało kto się liczy, o czym świadczy decyzja w sprawie obwodnicy Marek. Blokda przejścia dla pieszych czy protesty w stylu „górniczym” są metodami z kosmosu, ale w tym kraju to chyba jedyne formy, które mogą przynieść jakąś korzyść.
5 kwietnia 2011 o godz. 10:03
To katastrofa!!!!!!!!!!!!!!!!Jestem rodowita warszawianka od pokoleń kupiłam za radzyminem domek żeby dziecko miało swierzsze powietrze….teraz bedę je truła kilkakrotnie bardziej stoją w i tak juz ogromnych korkach!!!!!!!!! Czy GDDKIA myśli???????????????????????????????zamykaja kazda mozliwa „przeprawe ” od strony Marek – JEDNOCZEŚNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!S K A N D A L
5 kwietnia 2011 o godz. 14:30
Dojezdzam codziennie z Radzymina do Warszawy i już jest nieciekawie w Markach i na Radzymińskiej po zamknięciu Okólnej, Naczelnikowskiej teraz jeszcze zwężenie Piłsudskiego, ja bym wsadził tych decydentów i kazał przez miesiąc jeżdzić tą trasą dzień w dzień- a wystarczyło zasypać kawałek rowu i zrobić ciągłość 2 pasów z lekkim uskokiem, ale po co.
5 kwietnia 2011 o godz. 20:13
Ja też nie rozumiem, czemu wylanie kilku filarów pod nowy wiadukt i przełożenie rur musi zająć cały rok. Pomysł z ruchem wahadłowym sprawdził się przy budowie wiaduktu przy Tesco, więc czemu nie można zastosować go tutaj? Jedyne, co możemy zrobić w tej sytuacji to na zwężonym odcinku trąbić na drogowców, żeby się nie lenili i robili swoje…
6 kwietnia 2011 o godz. 9:58
Dziś pojawiały się już informacje, że taka organizacja ruchu potrwa „tylko” do października. Super. Ale trafiłem też na ciekawą wiadomość pod tym linkiem: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9383739,Tu_sie_stoi_a_nie_jezdzi.html
Okazuje się, że Pani Rzecznika mazowieckiego oddziału GDDKiA dojeżdża do pracy w Warszawie z Marek!?
6 kwietnia 2011 o godz. 10:14
Udało się potwierdzić, że zwężenie ma być „tylko” do końca października, ale prace przy węźle będą trwały do kwietnia 2012. Będzie trochę zamieszania z przerzucaniem ruchu na nową estakadę, itp. Może się okazać, że obecne zwężenie nie będzie tym najgorszym urudnieniem…
Pania Tarnowska faktycznie mieszka w Markach.
pzdr
Szczepan